Przez opinogórski park kroczy Cyprian Kamil Norwid… Nowy pomnik poety to jeden z trwałych owoców obchodów Roku Norwidowskiego na Mazowszu. Jego zakończenie w Muzeum Romantyzmu miało bogaty program.
Pomnik Cypriana Kamila Norwida autorstwa artysty Oleksandra Porozhniuka, stanął obok opinogórskiego dworu, na tle neogotyckiego zameczku Krasińskich. Odsłonięcie monumentu było jednym z kilku wydarzeń, które złożyły się na dwudniowe uroczystości podsumowania Roku Cypriana Kamila Norwida na Mazowszu.
Dlaczego Norwid znalazł się w podciechanowskiej Opinogórze Krasińskich? Obaj poeci pochodzili z Mazowsza. Zygmunt Krasiński był jednym z wielkich polskich romantyków, z którym łączyły autora "Fortepianu Chopina" relacje, czasem trudnej, przyjaźni. Jej historię opowiada wystawa planszowa, otwarta przed budynkiem oranżerii Muzeum Romantyzmu. Dzieli ona historię ich znajomości na 3 okresy i znacząco je tytułuje jako: "Wzajemne fascynacje", "Irytacja Zygmunta Krasińskiego" i "Pamięć Norwida".
Dzieje tej skomplikowanej znajomości obu wielkich poetów były jednym z tematów sesji naukowej w Muzeum Romantyzmu, która odbyła się w ramach tego dwudniowego uroczystego podsumowania Roku Norwidowskiego. - Relacja poetów trwała nieco ponad dekadę. Rozpoczęła się w roku 1848, a zakończyła ją śmierć Zygmunta Krasińskiego w 1859 roku. Przybierała różne odcienie i przerwana była też okresem długiego milczenia - opowiadała kustosz Aldona Łyszkowska, kierownik wydziału naukowo-wydawniczego opinogórskiej placówki.
- Relacje Norwida z romantykami wymagałyby oddzielnych książek - zauważyła podczas sesji "Cyprian Kamil Norwid i jego czasy" prof. Grażyna Halkiewicz-Sojak z UMK w Toruniu, która przybliżyła kilka wątków z jego biografii i twórczości związanych z postacią Adama Mickiewicza. Z kolei o stosunku Norwida do twórczości Słowackiego i Chopina mówili: prof. Włodzimierz Toruń z KUL w Lublinie, prof. Andrzej Fabianowski z UW w Warszawie oraz dr Adam Cedro, członek Komitetu Redakcyjnego "Dzieł Wszystkich" Norwida.
Dla Norwida Słowacki był "poetą malarzem", "arcymistrzem słowa", zaś Chopin w jego twórczości jawi się jako artysta zbliżający się do Absolutu, przekraczający swoje czasy i wychylający w nieznaną przyszłość. Sam Norwid, dziś określany jako "czwarty wiesz", za wieszcza się nie uważał, na co zwróciła uwagę prof. G. Halkiewicz-Sojak. - To jest poeta filozofujący, głęboko teologiczny. Sądzę, że przyswojenie jego myśli ciągle wymaga sporo pracy dydaktycznej, a w szkole na Norwida jest niestety coraz mniej czasu - stwierdziła podczas dyskusji.
Obok sesji, odsłonięcia pomnika i otwarcia wystawy swoją premierę miała antologia wierszy Norwida "Klaskaniem mając obrzękłe prawice", która jest owocem współpracy opinogórskiej placówki z Muzeum Niepodległości w Warszawie. W czasie uroczystego podsumowania Roku Norwidowskiego odbyła się także m.in. prezentacja medalu okolicznościowego upamiętniającego Norwida i promocja książki Mariusza Olbromskiego "Cień Norwida".
W tych dniach do Opinogóry przyjechała ze swoim monodramem "Skowronek" Barbara Misiun, aktorka Teatru Dramatycznego w Płocku. Spektakl, z piosenkami Kazimierza Józefa Węgrzyna, oparła o twórczość Norwida, która jej zdaniem "jest ikoną polskiej poezji".
Uroczystości były objęte honorowym patronatem przez Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika.
am