W pobernardyńskich murach klasztoru w Ratowie 6 października odbyła się konferencja naukowa poświęcona ochronie zabytków.
Miejsce spotkania nie było przypadkowe, bowiem sanktuarium św. Antoniego od 2006 r. przechodzi poważne remonty, które ratują ten zabytek, wydobywając zwłaszcza unikalne piękno rokoka, niespotykane na taką skalę w tej części Polski.
Wiele mówiono o praktycznych aspektach prawnych, konserwatorskich i finansowych, a gościem specjalnym spotkania była Katarzyna Pałubska z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Zwrócono również uwagę, jak wiele zabytków jest wciąż mało znanych i fachowo restaurowanych. - Ziemia zawkrzeńska to obszar wciąż mało przebadany, a jego niektóre zabytki są unikatowe na skalę europejską - mówił dr hab. Michał Wardzyński z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego. - Dość przywołać wczesnorenesansowe założenie zamku w Szreńsku, tamtejszą kaplicę św. Wojciecha, późnogotycki kościół i renesansowy nagrobek Feliksa Szreńskiego. A cóż powiedzieć o synagodze w Radzanowie - jedynym tak dobrze zachowanym zabytku w stylu mauretańskim w Polsce nizinnej, czy mławskich perełkach - nieistniejącym dworcu kolejowym, hali targowej czy modernistycznym domu handlowym z lat 1958-1963 – wymieniał prelegent.
Na tle zabytków do odkrycia, dowartościowania i uratowania, szczególnie wyróżnia się kościół i klasztor w Ratowie - podkreślano w czasie konferencji, która odbyła się pod patronatem poseł Anny Cicholskiej.
Uczestnicy spotkania zwiedzili sanktuarium, zatrzymując się zwłaszcza przy ostatnich odkryciach w czasie prac konserwatorskich - marmoryzowanej polichromii XVIII-wiecznego ołtarza Matki Bożej Śnieżnej.
Konferencję zorganizował Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Warszawie, sanktuarium św. Antoniego w Ratowie i stowarzyszenie "Ratujmy Ratowo".