W ostatnią niedzielę września erygowano 16. chorągiew Zakonu Rycerzy Jana Pawła II i wybrano nowego komandora w diecezji.
Adam Szarota, rycerz chorągwi w Modlinie Starym, został przełożonym największej komandorii papieskiego zakonu w Polsce.
– Mamy 156 rycerzy. Chciałbym, aby za tą liczbą stała również jakość. Pracę zacznę od siebie. Chcę ukończyć studium teologiczne i mam nadzieję, że zainspiruje mnie ono do nowych działań i pomysłów na formację braci – mówił w Sochocinie nowy komandor.
Jest to pierwsza zmiana na tym stanowisku, podyktowana powołaniem dotychczasowego komandora, Janusza Paczkowskiego, na urząd prowincjała, czyli odpowiedzialnego za struktury tego stowarzyszenia katolików świeckich w całej Polsce. "Wyróżnienie i łaska" – tak o swojej nominacji mówi nowy prowincjał. – W Płocku, przy sanktuarium Bożego Miłosierdzia bije serce tej komandorii, także i moje. Prze te dwa i pół roku udało się tak wiele osiągnąć. Będę nadal wspierał braci i mam nadzieję, że część ogólnopolskich uroczystości zakonu będzie się odbywać właśnie w Płocku – dodał.
Tego samego dnia ok. 80 braci uczestniczyło w erygowaniu chorągwi św. Jana Chrzciciela. 11 mężczyzn i 12-letni kadet Błażej złożyli uroczyste ślubowanie, założyli czarne mantule, pektorały i otrzymali różańce. – Jestem dumny z synów. Zgłosiłem się jako pierwszy, a ich zapytałem, czy nie chcieliby formować się razem ze mną. Zgodzili się od razu. Dla Błażeja to jeszcze taka przygoda, ale oparta na wierze. Spędzamy razem czas, razem się modlimy, więc ta wspólnota jeszcze bardziej umocni nasze więzi – opowiadał pan Grzegorz, który razem synami: 18-letnim Maciejem i 12-letnim Błażejem, wstąpili w szeregi nowej chorągwi w Sochocinie.
Mężczyźni będą formować się pod okiem proboszcza miejsca ks. Czesława Stolarczyka. – Dziękuję za waszą odwagę, panowie. Niechaj nie zabraknie wam siły do dawania świadectwa i niech nie gaśnie ogień wiary w waszych sercach – mówił ks. Stolarczyk.
Drogę, którą podąża rycerz św. Jana Pawła II, przybliżył zebranym ks. Tomasz Brzeziński, kapelan rycerzy w diecezji płockiej. – Jest to droga pokornej służby Kościołowi, drugiemu człowiekowi na wzór świętego papieża. Droga, na której nie wstydzisz się przyznać do Chrystusa i chcesz o tym świadczyć nie tylko strojem, ale przede wszystkim uczynkami – tłumaczył kapelan.