Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Płocki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
      • Bielsko-Żywiecka
      • Elbląska
      • Gdańska
      • Gliwicka
      • Katowicka
      • Koszalińsko-Kołobrzeska
      • Krakowska
      • Legnicka
      • Lubelska
      • Łowicka
      • Opolska
      • Płocka
      • Radomska
      • Sandomierska
      • Świdnicka
      • Tarnowska
      • Warmińska
      • Warszawska
      • Wrocławska
      • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • BISKUPI
    • PARAFIE
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 25/2025
    GN 25/2025 Dokument:(9309285,Ślepi przewodnicy)
  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
plock.gosc.pl → Wiadomości z diecezji płockiej → Dzieci w Rostkowie. Po pokarm dla ducha

Dzieci w Rostkowie. Po pokarm dla ducha przejdź do galerii

Zawiodła pogoda, ale nie zawiedli kapłani, katecheci, wychowawcy, opiekunowie, rodzice, a także same dzieci ze szkół podstawowych naszej diecezji, którzy pomimo chłodu i deszczu pielgrzymowali do sanktuarium św. Stanisława Kostki.

 
Relikwiarz świętego patrona dzieci i młodzieży towarzyszył uczestnikom Mszy św. zgromadzonym u stóp sanktuarium w Rostkowie. Ilona Krawczyk-Krajczyńska /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭
3m 40s

Tegoroczna, 39. pielgrzymka z Przasnysza do Rostkowa - z miejsca chrztu św. Stanisława, do miejsca jego urodzin - mieniła się kolorami... przeciwdeszczowych pelerynek i parasoli, pod którymi chowali się młodzi pątnicy. - Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemicznymi obostrzeniami znów wszyscy możemy się spotkać w Rostkowie. Bardzo brakowało nam tej pielgrzymki, bo wstawiennictwo św. Stanisława wiele dla nas znaczy - zapewniali przedstawiciele dzieci, którzy dziękowali bp. Piotrowi Liberze za jego udział w uroczystościach.

Biskup płocki przewodniczył Mszy św., podczas której polecał w modlitwie wszystkie dzieci z diecezji, ich rodziny i nauczycieli, a także modlił się o Boże błogosławieństwo dla wszystkich czcicieli św. Stanisława Kostki. - Jestem bardzo dumny z moich młodych diecezjan. Mimo chłodu, deszczu przybyliście do św. Stasia Kostki. On też nie miał łatwo. Swoje powołanie realizował w bardzo trudnych warunkach. Jesteście jego godnymi naśladowcami. Niech on was prowadzi przez życie - mówił biskup Piotr tuż przed błogosławieństwem, którego udzielił uczestnikom relikwiami świętego.

Zziębniętym pielgrzymom nie było łatwo skupić się na modlitwie, dlatego kazanie, które powiedział, a raczej zaanimował ks. Adam Kowalski, wikariusz z parafii farnej w Sierpcu, ożywiło tę wspólnotę. Kapłan z grupą dzieci i maskotką - ciekawskim Filipem, która prowadziła z nimi dialog - zastanawiali się, co jest potrzebne, kiedy wyrusza się w daleką wędrówkę. Na liście znalazły się wygodne buty, kurtka, mapa, różaniec i pokarm, także ten duchowy. - Nasze życie to jest taka pielgrzymka i żeby w niej uczestniczyć, potrzebujemy odpowiedniego pokarmu. Pan Jezus daje nam najważniejszy pokarm - swoje Ciało i Krew. Wiedział o tym św. Stanisław, który tak często przyjmował Komunię św. Gdy się spożywa taki pokarm, można dojść bardzo daleko - można dojść do nieba - tłumaczył dzieciom ks. Kowalski.

Po raz pierwszy do Rostkowa przyjechała rowerowa, rodzinna pielgrzymka z parafii św. Piotra Apostoła w Ciechanowie. 45-osobową grupę cyklistów poprowadził ks. Mateusz Jesień, wikariusz parafii. - Przejechaliśmy 25 km. Podjęliśmy tę inicjatywę w intencji młodych. Chcemy zawalczyć o ich wiarę i modlić się, żeby trwali przy Bogu - opowiadała pani Ewa, jedna z uczestniczek pielgrzymki, która ma być kontynuowana w kolejnych latach.

Deszczowa pogoda nie wystraszyła także mieszkańców Rostkowa, którzy wychodzili na spotkanie młodym pielgrzymom, wymieniając pozdrowienia, uśmiechy, machając na powitanie. - Kiedy pada, jeszcze trudniej pielgrzymować. Pamiętam, że jednego roku była taka ulewa, iż dzieci zabieraliśmy do domów, by się trochę ugrzały. U mnie przy kuchni stała gromadka, a woda z nich kapała na podłogę. Dostali nawet ubrania na zmianę, żeby się nie przeziębili. To był czas, kiedy czekaliśmy na nich z poczęstunkiem, ciepłą herbatą w remizie. Pamiętam, jak nasi księża wychodzili im na powitanie, a oni szli i szli... Tylu ich było - zamyśla się pani Janina, która mieszka nieopodal kościoła w Rostkowie.

- Wszystko się zmienia. To prawda, że kiedyś przychodziło więcej osób, ale niezależnie od tego, ile by ich nie wędrowało, to zawsze niosą ze sobą taką radość. Oni nawet w deszcz są roześmiani. Ze względu na wiek nie tak łatwo mi się poruszać, ale byłam na porannej Mszy św. i teraz wychodzę, żeby popatrzeć, jak maszerują, poczuć tego ducha - dodaje parafianka.

« ‹ 1 › »
Rostkowo. Pielgrzymka dzieci

Foto Gość DODANE 18.09.2021 AKTUALIZACJA 19.09.2021

Rostkowo. Pielgrzymka dzieci

​W strugach wrześniowego deszczu dzieci uczciły św. Stanisława Kostkę, wytrwale pielgrzymując do miejsca jego urodzin.  
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Możliwość oceniania treści jest dostępna tylko dla subskrybentów. Masz subskrypcję? zaloguj się

Ilona Krawczyk-Krajczyńska

|

19.09.2021 02:05 GOSC.PL 19.09.2021 02:05

publikacja 19.09.2021 02:05

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • PIELGRZYMKA DZIECI I MŁODZIEŻY DO ROSTKOWA
  • ROSTKOWO
  • SANKTUARIUM W ROSTKOWIE

Ilona Krawczyk-Krajczyńska

Polecane w subskrypcji

  • Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
  • Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
  • Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
  • Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X