Biskup płocki przewodniczył uroczystościom odpustowym ku czci św. Wawrzyńca, połączonym z jubileuszem 300-lecia zabytkowego drewnianego kościoła filialnego w parafii Szczutowo k. Sierpca.
Szczególny był tegoroczny obchód liturgiczny ku czci św. Wawrzyńca w Bliźnie, na terenie parafii Szczutowo. Choć już w ubiegłym roku minęło 300 lat od zbudowania kościoła, to jednak z powodu panującej pandemii, dopiero w tym roku do tego miejsca mógł przybyć ksiądz biskup na uroczystą celebrację odpustową. Tradycyjnie, była ona połączona z parafialnymi dożynkami.
Przy kościółku, nieopodal ruchliwej trasy Sierpc-Rypin, zgromadziła się rzesza wiernych nie tylko z parafii Szczutowo, bo jak zaświadczali niektórzy uczestnicy, ponieważ sława odpustu na św. Wawrzyńca od dawna sięga o wiele dalej, przybyły osoby aż z Sierpca i Rypina.
Mówiąc o odnowionej świątyni, biskup Piotr Libera zwrócił uwagę na wymowę obrazu świętego patrona, widniejącego w ołtarzu. - Wawrzyniec patrzy na nim w dal, jakby aż po nasze czasy i zdaje się wzywać nas do miłosiernej miłości. (…) A Chrystus w obrazie powyżej, tak jak przed wiekami wołał do waszych ojców i matek, tak woła także do was, do nas: Przyjmijcie moją miłość! Nie odrzucajcie jej! Nie wstydźcie się jej! Pamiętajcie, że z tego przebitego boku wypłynęła Krew i Woda! – mówił ks. biskup.
Następnie połączył to odwieczne Boże wezwanie do miłości miłosiernej z Ewangelią o Eucharystii i "Chlebie Żywym, który z nieba zstąpił", która była odczytywana w 19 niedzielę zwykłą, i stwierdził: - Jak słyszeliśmy w Ewangelii, Chrystusowa zapowiedź ustanowienia Eucharystii wzbudziła szemranie, zwątpienie i sprzeciw. Jezus nie tłumaczył jednak, jak możliwe jest to, co zapowiedział. Swoim Boskim słowem ogłosił: "Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki". Eucharystię najlepiej rozumieją nie ci, którzy o niej dyskutują i dociekają, jak jest możliwa. Nie ci, którzy na nią nie przychodzą, bo im się nie chce. I nie ci, którzy na niej się nudzą. Eucharystię rozumieją ci, którzy się nią karmią! Zapamiętajcie: Eucharystię rozumieją tylko ci, którzy się nią karmią! - akcentował biskup Libera.
Wiele wątków mówiących o wdzięczności, o chlebie i o pracy dla Kościoła splotło się w czasie uroczystej liturgii, również za sprawą jubileuszu 25-lecia pobytu ks. kan. Mariana Orzechowskiego na probostwie w Szczutowie. A przypomnijmy, że jest to rodzinna parafia biskupa Romana Marcinkowskiego. Na jubileusz 300-lecia kościoła filialnego złożono wiele darów, a wśród nich znalazły się dwa ornaty: jeden przekazany od biskupa Romana Marcinkowskiego, zaś drugi - od biskupa Piotra Libery.