Pielgrzymka nauczycieli w czasie pandemii miała inny przebieg niż zazwyczaj.
Tylko nieliczna reprezentacja pedagogów pojechała w tym roku z Płocka do Częstochowy. Towarzyszył im ks. Grzegorz Zakrzewski, diecezjalny duszpasterz nauczycieli. Ponieważ z powodu obostrzeń sanitarnych nie wszyscy mogli się tam udać, do dwóch lokalnych sanktuariów pielgrzymowali nauczyciele z Płońska i Ciechanowa.
Wraz z nimi w sanktuariach w Smardzewie i Łopacinie modlił się ich duszpasterz ks. Włodzimierz Piętka, kierownik „Gościa Płockiego”. – Pandemia w Kościele i w szkole przypomniała nam o naszej kruchości. Co się stało z wychowaniem, gdy rozpoczęło się zdalne nauczanie i nastał tak dotkliwy brak bezpośredniego spotkania nauczyciela z uczniem? I co się stało z naszą wiarą, często przeżywaną bez wspólnoty i życia sakramentalnego? Jako wierzący nauczyciele i wychowawcy ofiarujmy Maryi kruchość naszego trudu wychowania i wiary – mówił duszpasterz. Modlitwie nauczycieli towarzyszyły słowa tegorocznej 84. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Nauczycieli i Wychowawców na Jasną Górę: „Ducha nie gaście”.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się