Podpisaniu umowy na budowę obwodnicy Pułtuska, które miało miejsce 17 czerwca, towarzyszył znamienny obrazek: zablokowane centrum miasta.
Dla mieszkańców Pułtuska zablokowane centrum miasta to niestety, nic nowego. 17 czerwca powstał ogromny korek, bo na jednym z rond zepsuła się ciężarówka. Nowa obwodnica, która ma być gotowa za cztery lata, wyprowadzi z Pułtuska ruch tranzytowy.
Teraz w ciągu doby przez miasto nad Narwią przejeżdża średnio ok. 18 tysięcy samochodów. To jedna z głównych tras z Warszawy i południa Polski na Warmię i Mazury. - Tu się korkuje cały czas, ciężko jest przejechać w godzinach szczytu – narzeka jeden z pułtuszczan. – Przejazd przez śródmieście zajmuje mi przeciętnie ok. 20 minut – dorzuca mieszkanka miasta.
Umowę na zaprojektowanie i wybudowanie 20-kilometrowej obwodnicy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała ze zwycięzcą przetargu – firmą Strabag. Jak informuje warszawski oddział GDDKiA: "Nowa trasa będzie omijać Pułtusk od zachodu. Wybudowany zostanie węzeł drogowy na rozwidleniu DK61 i DK57 wraz z korektą przebiegu DK57 na odcinku ok. 3 km (budowa obwodnicy miejscowości Kleszewo i Przemiarowo). Obwodnica na całej długości będzie posiadała parametry drogi klasy GP (główna ruchu przyspieszonego). Wybudowane zostaną obiekty inżynierskie, chodniki, drogi do obsługi terenów przyległych, urządzenia ochrony środowiska i bezpieczeństwa ruchu drogowego".
- Standard tej drogi jest jednym z najwyższych, dzięki niej ruch tranzytowy zostanie przeniesiony na obrzeża miasta, poza Pułtusk, i te wszystkie tiry nie będą przetaczały się przez centrum miasta – mówił w Pułtusku Rafał Weber, wiceminister infrastruktury. - Prace rozpoczną się pod koniec przyszłego roku, teraz jest faza projektowa i wykupu gruntów, ale później będziemy widzieli maszyny na budowie. Tyle lat starań, ten dzień wieńczy dzieło – mówił poseł PiS Henryk Kowalczyk.
Obwodnica Pułtuska ma zostać oddana do użytku wiosną 2025 r. Koszt inwestycji to ponad 440 mln zł. To jedna z dziewięciu mazowieckich obwodnic realizowana w ramach rządowego „Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030”.
Marek Szyperski