Nie tylko 26 maja - do codziennej modlitwy za mamy zachęcał w Smoszewie ks. Wojciech Kućko, który w uroczystość Zesłania Ducha Świętego uczestniczył w Diecezjalnym Dniu Matki zorganizowanym przez wspólnotę św. Mateusza.
Biskup płocki włączył się w obchody Diecezjalnego Dnia Matki, przekazując list do mam w diecezji, w którym zapewnia o swojej modlitwie i zachęca do refleksji nad ich zadaniami i rolą w Kościele.
"Tego dnia ze szczególną wdzięcznością śpiewamy nabożeństwo majowe i odmawiamy codzienny pacierz, dziękując Bogu za serce każdej Matki, pod którym rozwinęło się i wzrastało niewinne życie ludzkie. Kiedy w tych dniach chwalimy (…) Matkę Kościoła, przez Jej wstawiennictwo modlimy się za Was, Kochane Mamy, aby codzienny trud wychowania dzieci, podtrzymywanie ogniska domowego, łączenie obowiązków domowych z pracą zawodową były wsparte Bożą pomocą" - napisał w "Liście do Matek" biskup Piotr Libera.
Te słowa szczególnie wybrzmiały w nadwiślańskiej parafii św. Mateusza, gdzie wszystkie panie z diecezji polecano najlepszej z matek, Maryi. – Ona jest przykładem dla każdej kobiety, zarówno tej, która jest matką, jak i tej, która chce nią zostać – mówił w Smoszewie ks. Wojciech Kućko, diecezjalny duszpasterz rodzin.
– Jak coś się w waszym życiu wydarzy, to do kogo idziecie? – zapytał najmłodszych uczestników Mszy św. – Do mamy. Zwykle idzie się do mamy, mając przeświadczenie, że jest to osoba, która chce naszego dobra. Dzisiaj szczególnie dziękujemy właśnie za to, że mamy do kogo pójść. Modlimy się także za te mamy, które już pożegnaliśmy. Każdy z nas nosi w sobie obraz matki, jej wspomnienie. Pamiętajcie o nich w modlitwie, ale nie zapominajcie też ich odwiedzać, zadzwonić. One na to czekają, tym żyją. Życie dziecka to jest życie matki – mówił w kazaniu gość z Płocka.
Duszpasterz rodzin przypominał, że tegoroczne świętowanie w Smoszewie przypada w wyjątkowym czasie trwającego w Kościele Roku Rodziny, obchodzonego w 5. rocznicę ogłoszenia adhortacji "Amoris laetitia". – Papież napisał w niej, że "społeczeństwo bez matek byłoby społeczeństwem nieludzkim. (...) Bez matek nie tylko nie byłoby nowych wiernych, lecz wiara straciłaby sporą część swojego prostego i głębokiego ciepła" – cytował w kazaniu ks. Kućko.
Kapłan poprosił także o modlitwę w intencji młodych kobiet, aby nie bały się podjąć decyzji o macierzyństwie i z nią nie zwlekały. – Bywa, że kobiety odkładają bycie matką "na później", realizując się w innych dziedzinach życia, np. zawodowo – co też jest ważne, ale istotnym i fundamentalnym powołaniem każdej kobiety jest jej powołanie do macierzyństwa. Módlmy się, aby kobiety miały odwagę i pragnienie bycia matką – prosił duszpasterz rodzin.
Diecezjalny Dzień Matki po raz pierwszy zorganizowano w 2017 roku. W Smoszewie takie uroczystości odbyły się po raz drugi. – To jest jedna z najczulszych strun w sercu każdego człowieka. Widzę, że tego dnia modli się dużo osób. Piękne jest, że także ci, którzy już pożegnali swoje matki, zabierają róże i składają je na ich grobach. Spacerując po cmentarzu, widzę później te kwiaty pozostawione tu z modlitwą. Parafialne świętowanie tego dnia już na stałe wpisze się w kalendarz naszej wspólnoty – zapewnia ks. Artur Bombiński, proboszcz nad Wisłą.