W sobotę w płockiej bazylice katedralnej na diakonów zostali wyświęceni klerycy V roku Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku: Karol Frankowski z parafii Ostrowite, Bartosz Rogowicz z parafii Bieżuń oraz Sebastian Trędowicz z parafii Syberia.

- Rozpoczynacie służbę Bożą w trudnych czasach, wobec bardzo różnych osób, także obojętnych religijnie, wierzących, ale niepraktykujących, takich, których wiara i obyczaj uległy korozji, których mentalność i postawa są diametralnie inne od postaw chrześcijańskich. Ale przecież oni wciąż pozostają w Kościele! - mówił w homilii bp Mirosław do trzech alumnów wyświęcanych na diakonów, zachęcając ich jednocześnie do tego, by w swojej posłudze po prostu postępowali ewangelicznie.

- Towarzyszcie spotykanym ludziom, dzielcie radość z narzeczonymi, cieszcie się z dzieckiem przyjmującym I Komunię św., płaczcie z rodziną na pogrzebie ojca czy matki. To się uda, jeżeli będziecie pracować nad sobą i pogłębiać życie duchowe, a nie tylko poruszać się w przestrzeni mało zobowiązującej obrzędowości - zachęcał.

W homilii przywołał też słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który wspominając własne święcenia, mówił, że "był święcony przez chorego, ledwie trzymającego się na nogach bp. Wojciecha Owczarka." Sam też był świeżo po przebytej ciężkiej chorobie - przeszedł tyfus i zapalenie płuc.

- Ten chorowity kleryk, słabo rokujący zdrowotnie przyszły ksiądz, przeżył niemal 80 lat, przez lat 57 był księdzem, przez lat 35 - biskupem, przez lat 28 - kardynałem, a przez 33 lata - prymasem Polski. Jest jedynym w historii Kościoła w Polsce hierarchą, którego określa się tytułem "Prymas Tysiąclecia". I dnia 12 września w Warszawie, razem ze sługą Bożą matką Różą Czacką, zostanie ogłoszony błogosławionym Kościoła katolickiego - przypomniał bp Mirosław Milewski, zauważając, że Pan Bóg sobie tylko znanymi drogami prowadzi ludzi do kapłaństwa.

- W diecezji płockiej Anno Domini 2021 diakonami ustanowieni zostaną: Bartosz, który jest dobrym i sprawnym organizatorem; Karol, znany z troski o porządek w otoczeniu, a także dbający o wspólnotę Sebastian - mówił w czasie święceń, zachęcając nowych diakonów, by mieli zawsze w sobie miłość Ukrzyżowanego Pana.

W czasie liturgii kandydatów do święceń przedstawił rektor WSD w Płocku, ks. Marek Jarosz. Po odpowiedzi kandydatów do diakonatu: "Przyrzekam" i "Chcę z Bożą pomocą" na pytania zadane przez biskupa, każdy z nich złożył przysięgę posłuszeństwa.

Potem nastąpiły śpiew litanii błagalnej do Wszystkich Świętych, nałożenie rąk i modlitwa, w której bp Mirosław modlił m.in. tymi słowami: "Niech [Twoje sługi] odznaczają się wszystkimi cnotami: miłością bez obłudy, troskliwością o chorych i biednych, powagą pełną pokory, czystością bez skazy i przestrzeganiem duchowej karności. Niech w ich obyczajach jaśnieje zachowywanie Twoich przykazań, aby czystość ich życia pociągała lud Boży do naśladowania. Niech świadectwo czystego sumienia pomaga im mocno i niezachwianie trwać w Chrystusie. Niech naśladując na ziemi Twojego Syna, który przyszedł nie po to, aby Mu służono, lecz aby służyć, dostąpią królowania z Nim w niebie".

Następnie nowo wyświęceni założyli stuły i dalmatyki - liturgiczny strój diakona. Podchodząc do biskupa, każdy z nowo wyświęconych otrzymał księgę: - Przyjmij Chrystusową Ewangelię, której głosicielem się stałeś; wierz w to, co będziesz czytać, nauczaj tego, w co uwierzysz, i pełnij to, czego będziesz nauczać - mówił biskup. Oprawę muzyczną liturgii zapewnił Chór Pueri et Puellae Cantores Plocenses.

Zgodnie z prawem kościelnym, kandydaci do święceń przygotowywali się do przyjęcia diakonatu przez odprawienie tygodniowych rekolekcji zamkniętych w klasztorze ojców karmelitów w Oborach. Skupienie dla nich poprowadził ks. prof. Jarosław Kwiatkowski. Wieczorem, w przeddzień święceń, w seminaryjnej kaplicy, złożyli wyznanie wiary i przyrzeczenie celibatu.