Nowy numer 17/2024 Archiwum

On czyta nasze zmartwienia

Potrzeba było takiego roku, aby wiele duszpasterskich zamysłów i duchowych pragnień stało się konkretem, dziełem i czynem. Tak właśnie stało się w Makowie Mazowieckim.

Tam, w ponad 600-letnim kościele farnym, jest ołtarz św. Józefa. Ale choć jest on patronem parafii, to odbiera cześć w bocznej nawie, jak to często bywa ze św. Józefem, pokornym i cichym. – Gdy przychodziłem do tej parafii, mój kolega powiedział mi, abym coś zrobił dla św. Józefa. Jego słowa zostały mi w pamięci, a teraz stają się konkretem dzięki zaangażowaniu wielu świeckich – mówi ks. Stanisław Dziekan, proboszcz parafii farnej w Makowie Mazowieckim.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy