Miłosierdzie po prostu

Sięgamy do zapomnianej kroniki lokalnej Caritas. Pisana w trudnych czasach międzywojnia i wielkiego światowego kryzysu, staje się wymownym świadectwem na dziś i wskazówką, jak mądrze pomagać.

ks. Włodzimierz Piętka

|

08.04.2021 00:00 Gość Płocki 14/2021

dodane 08.04.2021 00:00

Wszystko działo się w tym samym czasie i nieopodal miejsca, w którym s. Faustyna Kowalska ujrzała Pana Jezusa Miłosiernego. Na Starym Rynku siostry Matki Bożej Miłosierdzia prowadziły wówczas zakład Anioła Stróża i zakład wychowawczy dla dziewcząt, a na ul. Sienkiewicza rozwijało swoją działalność powołane do istnienia przez bp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego Towarzystwo Dobroczynności, które w 1932 r. przekształciło się w Caritas.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Włodzimierz Piętka

Zapisane na później

Pobieranie listy