Miłosierdzie z serca i misji
- Jak dziś nieść miłosierdzie do świata? - zastanawiał się w ostatnim dniu internetowych rekolekcji ks. dr Jarosław Tomaszewski.
Zakończyły się trzydniowe rekolekcje internetowe przeżywane pod hasłem: "Zobaczyć miłosierdzie…" w Piśmie Świętym, w "Dzienniczku" św. s. Faustyny i w nauczaniu papieża Franciszka. Wieczorne medytacje i modlitwę poprowadzili trzej księża: biblista, duszpasterz młodzieży i misjonarz.
– Franciszek jest papieżem ubogich, a ubodzy są szczególnie otwarci na doświadczenie miłosierdzia. Dlatego warto wsłuchać się w jego nauczanie, a jeszcze bardziej w gesty i praktyczne działanie duszpasterskie – mówił ks. dr Jarosław Tomaszewski.
Pracując na misjach w Ameryce Łacińskiej, bardzo dobrze rozumie realia kulturowe i duchowe świata, z którego wywodzi się obecny papież. Ksiądz Tomaszewski wskazał na pięć konkretnych wymiarów miłosierdzia w myśli, słowach i papieskich gestach.
Zwrócił uwagę, że miłosierdzie jest spoiwem historii świata i życia każdego człowieka. – Dajmy sobie samym choćby odrobinę nadziei, że coś z tego, co nam nie wyszło lub się skomplikowało w życiu, przez miłosierdzie Boże może być jeszcze raz odbudowane – nie w taki sam sposób, ale inaczej: głębiej i mądrzej – mówił ks. Tomaszewski.
Odwołał się do papieskiego zawołania: "Miserando atque eligendo", czyli "Spojrzał z miłosierdziem i powołał". – Te słowa ukazują, że nasze życie duchowe powinniśmy budować, wychodząc od ubóstwa duchowego. Wchodzimy przecież w relację z Bogiem jako grzesznicy, a nie jako sprawiedliwi – mówił ks. Jarosław.
Wciąż nawiązując do papieskiego nauczania, przestrzegał, aby nie używać miłosierdzia jako formy autoterapii, ale aby praktykować je jako wychodzenie "z siebie samego", bo "wielu potrzebuje tego miłosierdzia bardziej niż ja".
Na koniec przywołał jeden z ulubionych obrazów papieża Franciszka – Kościoła jako "szpitala polowego, który przygarnia zraniony świat". – Czy my zdajemy sobie sprawę z tego, że świat w dobie koronawirusa stał się globalnym szpitalem? A więc Kościół szczególnie teraz powinien być miejscem "przygarniania świata" z miłosierdziem. Jak więc możemy zanieść temu światu miłosierdzie? – pytał ks. Tomaszewski.
