- Jaki jest szczególny wymiar tegorocznych świąt Bożego Narodzenia? - zastanawiał się bp Piotr Libera w czasie Pasterki sprawowanej na Tumskim Wzgórzu. Wraz z nim modlili się bp Mirosław Milewski i księża z Wyższego Seminarium Duchownego i parafii katedralnej. - Stawanie się darem dla innych nadaje życiu sens - akcentował biskup płocki.

Odwołał się do kolędy "Mizerna, cicha" autorstwa XIX-wiecznego poety Teofila Lenartowicza. - Gdy więc pytamy, co nam pozostaje czynić tej nocy, poeta odpowiada: w prostocie serca przyjąć dar i stać się darem dla innych - mówił w homilii.

- Bóg - przypomina w tej kolędzie poeta - gości w sercach ludzi prostych, którzy potrafią stać się mali, skłonić się w adoracji i przyjąć dar, stając się darem dla innych. Każdy dzisiaj może zbliżyć się do żłóbka, aby podziękować i przyjąć dar, którym stał się Jezus, aby następnie stać się darem, jak Jezus - stać się darem dla innych - zwrócił uwagę.

Biskup przypomniał, że w liście pasterskim na Adwent 2020 r. pisał, jak wiele dobra dzieje się przez zwyczajną i heroiczną posługę wielu osób, zwłaszcza w czasie epidemii: "Pomimo gęstych mroków epidemii, których nie należy lekceważyć, warto odkrywać, że Pan Bóg nadal sieje ziarna dobra. Właśnie w takim czasie odkrywamy, jak wiele zależy nie tylko od wielkich tego świata, ale od zwykłych ludzi, którzy reagują na lęk, poświęcając życie dla innych. Odkrywamy, jak mocno ludzkie istnienia są splecione i podtrzymywane właśnie przez zwykłych ludzi, którzy okazują się bohaterami nie historii wielkich bitew, ale naszej codziennej historii: lekarzy, pielęgniarek, sanitariuszy, laborantek, salowych, a także kobiet przy kasach supermarketów, sprzątaczek, opiekunek, rehabilitantów, pracowników transportu, mężczyzn i kobiet pracujących dla zapewnienia usług społecznych i bezpieczeństwa, wolontariuszy, zakonnic, księży".

- Wiele razy powtarzamy, że nikt nie zbawia się sam. Jak bardzo stało się to prawdą dzisiaj! Stać się darem dla innych! Bo stawanie się darem nadaje życiu sens. To właśnie ukazuje nam tej nocy Jezus, który nie zmienił świata wielkim, spektakularnym cudem, nie zmienił przymusem fizycznym, nie czekał, aż staniemy się dobrzy, aby nas pokochać, ale dał nam siebie. Również my nie czekajmy, aby bliźni stał się święty, by czynić mu dobro - czyńmy dobro. Nie czekajmy, by inni nas poważali, by im służyć - służmy. Nie czekajmy, by nasz Kościół stał się doskonały, by go kochać  - kochajmy go - mówił bp Libera w czasie Mszy św.

Liturgię w katedrze uświetnił śpiew chóru Pueri et Puellae Cantores Plocenses.