Chórzyści marzą o powrocie do spotkań, zaśpiewaniu podczas Mszy św. i na bożonarodzeniowym koncercie – i tego wszyscy im życzymy, szczególnie we wspomnienie św. Cecylii.
Przy obecnych obostrzeniach spotkania chóralne w pełnym składzie są niemożliwe. Właściwie są utrudnione już od dłuższego czasu. Większość dyrygentów zawiesiła próby na czas pandemii, bo zamiast radości rodziły lęk.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Ilona Krawczyk-Krajczyńska