W październikowe popołudnia niesie się z każdej świątyni „Zdrowaś, Maryjo” odmawiane także przez mężczyzn, którzy z maryjną modlitwą zmieniającą serca chcą wyjść na ulice.
Dynamiczna i niepewna sytuacja związana z zachorowaniami na COVID-19 przerwała lub uniemożliwiła wiele wartościowych inicjatyw. Męskie wspólnoty nie poddają się i chcą przypomnieć moc modlitwy różańcowej, przenosząc ją z kościelnych ławek wprost na ulice miast diecezji. Z różańcem w dłoni w każdą pierwszą sobotę miesiąca modlą się w Warszawie.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
Ilona Krawczyk-Krajczyńska