Jak uczynił to ks. Stanisław Szulborski, męczennik z Wyszyn, 100 lat temu – w chwili zagrożenia życia i niepodległości ojczyzny – tak i teraz modlono się na różańcu za Polskę.
Kościół w Wyszynach i jego okolice były miejscem tragicznych wydarzeń w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. I dlatego to miejsce, wraz z mogiłą zamordowanego wtedy ks. proboszcza Stanisława Szulborskiego i żołnierzy 49. Pułku, wybrano na miejsce powiatowych i gminnych obchodów rocznicowych. Wziął w nich udział biskup Piotr Libera, który przewodniczył Mszy św. i poprowadził modlitwę przy mogiłach poległych na przykościelnym cmentarzu.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
ks. Włodzimierz Piętka