Aktualnie urzędujący prezydent wygrał we wszystkich okręgach wyborczych na północnym Mazowszu i Ziemi Dobrzyńskiej, ale jest kilka niespodzianek.
Niekwestionowanym zwycięzcą w regionie jest Andrzej Duda. Za wyjątkiem większych miast w regionie, odniósł on zdecydowane zwycięstwo (ponad 50, a nawet ponad 60 proc. głosów). Jak więc głosowały największe miasta?
Bardzo wysokie poparcie ubiegający się o reelekcję A. Duda otrzymał w gminach Krasne, Rościszewo (73 proc.), Raciąż, Dzierzgowo, Siemiątkowo (74 proc.). W tej ostatniej R. Trzaskowski zdobył zaledwie 8 proc., a na trzeciej pozycji znalazł się Władysław Kosiniak-Kamysz z 6 proc. poparciem. W gminie Krzynowłoga Mała zdecydowane zwycięstwo odniósł Duda zyskując 76 proc., zaś drugie miejsce zajął Bosak z niemal 7 proc. głosów. Ciekawostką jest również, że w gminie Mochowo k. Sierpca, gdzie A. Duda zdecydowanie zwyciężył (64 proc.), drugie miejsce z 11,5 proc. głosów zajął Szymon Hołownia.
Wyrównana rywalizacja między Dudą i Trzaskowskim była w gminie Słupno k. Płocka, gdzie na ubiegającego się o reelekcję prezydenta zagłosowało 37 proc., zaś na kandydata KO - 34,6 proc. Co ciekawe, Władysław Kosiniak-Kamysz zajął trzecie miejsce w mieście i gminie Drobin. Ale i tak, podobnie jak w skali całego kraju, zaskakujące jest niskie poparcie kandydatury szefa PSL, ponieważ do tej pory jego ugrupowanie miało dość silny elektorat w naszym regionie.
Ilona Krawczyk-Krajczyńska, wp