Nie tylko wspomnienie przejdź do galerii

Inicjatorem modlitwy w miejscu, gdzie w 1991 r. Ojciec Święty sprawował Mszę św. w Płocku, był Andrzej Drętkiewicz, prezydent miasta w latach 1990-1995, który zmarł w 2014 roku.

- Postanowiliśmy kontynuować te spotkania i mamy nadzieję, że w przyszłym roku, w 30. rocznicę pielgrzymki Jana Pawła II, będzie nas więcej. Teraz ten obelisk wygląda skromnie, ale wraz z prezesem Stowarzyszenia Rodzin Katolickich walczymy o to, aby w tym miejscu stanął pomnik - mówił Leszek Brzeski, który był organizatorem spotkania na pl. Celebry Papieskiej w niedzielne popołudnie 7 czerwca.

- My nie stajemy tylko przed jakimś wspomnieniem, ale przed realną rzeczywistością. Za to, że świeccy naszego miasta pielęgnują tę pamięć, jesteśmy bardzo wdzięczni - powiedział ks. prof. Ireneusz Mroczkowski, który wziął udział w tej modlitwie. Przyznał, że uczestniczy w niej po raz pierwszy, a inspiracją była postawa Andrzeja Drętkiewicza, o czym dowiedział się z jego biografii.

Uczestnicy spotkania na dawnym placu celebry odmówili modlitwę za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, zaśpiewali "Barkę" i wsłuchali fragmentu homilii Jana Pawła II sprzed 29 lat. Niektórzy przynieśli ze sobą papieskie chusty, które przechowują jako pamiątki tamtej wizyty. Była też czas dzielenia się wspomnieniami i świadectwami.

Leszek Brzeski pamięta czas oczekiwania i euforię ludzi zebranych na placu już na widok nadlatujących kolejno dwóch helikopterów, z których jeden przywiózł Ojca Świętego. - Tu, na dawnym stadionie, była tak zwana "papieżówka", pokoik, gdzie papież przygotowywał się do Mszy św. Niestety, teraz nie ma nic, nawet jednego eksponatu - zauważył.

- Podczas papieskiej pielgrzymki byłem tutaj, na tym placu, jako uczeń pobliskiego technikum elektrycznego. To wydarzenie stało się ważnym etapem na drodze mojego kapłańskiego powołania. Pamiętajmy, że papieska wizyta w Płocku to Msza św. na tym placu, ale to także modlitwa przy pomniku arcybiskupa Nowowiejskiego; to także spotkanie z więźniami, nabożeństwo czerwcowe w katedrze i słowo wypowiedziane do młodzieży z okna papieskiego, gdzie dziś można już oglądać pamiątkową mozaikę - mówił ks. Paweł Niewinowski.

- Jako młody ksiądz uczestniczyłem w organizacji wizyty papieskiej. Razem z ks. Seweryniakiem i ks. Łebkowskim mieliśmy zadanie przed przylotem papieża wprowadzić ludzi w atmosferę liturgii i zająć przez 3 lub 4 godziny tłumy ludzi, którzy w deszczu czekali na Mszę św. z papieżem. Moim zadaniem było przedstawienie grup świeckich, które brały udział w tej uroczystości, a jednocześnie powitanie wszystkich gości - wspominał ks. prof. Ireneusz Mroczkowski. Zachęcał też do modlitwy za przyczyną św. Jana Pawła II, który jest m.in. wielkim pośrednikiem dla małżonków, starających się o dziecko, a przede wszystkim orędownikiem za naszą ojczyznę.

Podczas tamtej papieskiej wizyty w Płocku, Ojciec św. m.in. pozdrowił nowo utworzone Katolickie Radio Płock oraz Stowarzyszenie Rodzin Katolickich, którego sztandar poświęcił. - Ten sztandar, dobrze już wysłużony, będzie na wystawie papieskiej przygotowywanej w Muzeum Diecezjalnym. Zachęcamy do przekazywania na tę ekspozycję swoich pamiątek związanych z Ojcem Świętym - powiedział Witold Wybult, obecny prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.