To wspomnienie dnia, w którym Płock był najszczęśliwszy, nawet więzienie było wtedy miejscem błogosławionym.
Upływają prawie trzy dekady od dnia, gdy odwiedził nas Jan Paweł II. Kolejna rocznica skłania do tego, aby coraz pilniej szukać świadków tamtego wydarzenia i opowiadać je młodszym pokoleniom. Zwraca na to uwagę m.in. znany płocki fotograf Jan Waćkowski, który wtedy z obiektywem towarzyszył papieżowi Polakowi w Płocku.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
ks. Włodzimierz Piętka