Tegoroczne uroczystości ku czci patrona miasta są ograniczone do minimum. Z dwóch powodów...
Ponieważ 3 maja przypada w tym roku w niedzielę, a żaden inny obchód nie może przysłonić celebracji niedzieli wielkanocnej, uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski została przeniesiona na 2 maja. W Płocku, który w tym dniu obchodzi święto swojego patrona, św. Zygmunta, w tym roku nie będzie więc liturgicznych obchodów ku czci świętego króla i męczennika - jak czytamy w Kalendarzu Liturgicznym Diecezji Płockiej.
Z powyższych racji liturgicznych, a także ze względów sanitarnych, wywołanych przez epidemię koronawirusa, nie odbędą się również uroczyste nieszpory w katedrze z udziałem księży prałatów i kanoników Kapituły Katedralnej Płockiej. Jedynie w niedzielę 3 maja o godz. 10 w katedrze bp Mirosław Milewski będzie sprawował Mszę św. w intencji ojczyzny.
W czasie liturgii, w prezbiterium katedry będzie się znajdowała herma z relikwiami św. Zygmunta. Kilka dni temu ten cenny zabytek powrócił do Płocka z Krakowa. Przypomnijmy, że relikwiarz św. Zygmunta, kielich i patena księcia Konrada Mazowieckiego oraz puszka z Czerwińska n. Wisłą znalazły się na wystawie "Skarby epoki Piastów", przygotowanej z okazji 700. rocznicy koronacji króla Władysława Łokietka.
Święty Zygmunt żył 15 wieków temu i był królem Burgundii. Po nawróceniu zatroszczył się o szerzenie kultu męczenników i choć umierał samotnie, wrzucony do studni, o szerzenie jego kultu z kolei zatroszczyli się inni, także w naszej diecezji. Kilka wieków po jego męczeńskiej śmierci relikwie do Płocka przywiózł biskup Werner - jeden z najwybitniejszych biskupów płockiego średniowiecza. Od XII wieku św. Zygmunt jest patronem Płocka i Kapituły Katedralnej Płockiej.