120 nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. w diecezji płockiej przeżyło w Popowie doroczne rekolekcje. Spotkał się z nimi bp Piotr Libera.
W ośrodku Caritas nadzwyczajni szafarze uczestniczyli w dorocznych rekolekcjach. - Poświęciliście część swego życia dla Eucharystii, bo bycie szafarzem oznacza dyspozycyjność dla Jezusa i dla potrzebujących Komunii św. To swoiste powołanie, które wzrasta przy tabernakulum. Trwajcie w wrażliwości na ukrytą obecność Boga. Nigdy nie wątpcie, że On tam jest. Na kolanach odkrywajcie, że naszym największym skarbem jest Eucharystia - mówił do szafarzy w czasie Mszy św. bp Piotr Libera.
120 mężczyzn stanęło z odnowioną misją, aby nieść Komunię św. do chorych i pomagać w czasie liturgii. W trzydniowym skupieniu towarzyszyło im zawołanie ks. Dolindo Ruotolo "Jezu, Ty się tym zajmij". Z szafarzami spotkała się Joanna Bątkiewicz-Brożek, autorka książki o włoskim księdzu. W konferencjach przypomniała im, jak wielka w życiu włoskiego kapłana była miłość do Jezusa, Maryi i Eucharystii, i jak ważne w posłudze kościelnej jest posłuszeństwo. Jak zauważyła Butkiewicz- Brożek, te same duchowe priorytety dotyczą nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.
W czasie Mszy św. wieńczącej rekolekcje, pod przewodnictwem bp. Piotra Libery, ks. Jarosław Mokrzanowski przestrzegał nadzwyczajnych szafarzy przed "pokusą używania mocy Bożej dla rozwiązywania własnych problemów, dla próżnej chwały i ostentacji, czy wreszcie dla własnej chwały i celów". - Jezus nie czyni cudów dla własnej korzyści. On przemienia wodę w wino dla nowożeńców z Kany, dokonuje rozmnożenia chleba i ryb, aby nakarmić głodny tłum, ale sam przez długie lata zarabia na życie własną pracą i dzięki pomocy innych, swoich uczniów. Jezus nie posługuje się Bożą mocą, żeby uciec przed trudnościami czy wysiłkiem. On uczy oddania, bycia posłusznym i właściwie rozumianej zależności od innych - mówił w homilii sekretarz biskupa płockiego.
W czasie Mszy św. jako dar ołtarza nadzwyczajni szafarze złożyli ofiarę 7100 zł dla rodziny z parafii Popowo, poszkodowanej w wyniku pożaru. - To piękny gest i szczodra wielkopostna jałmużna - mówił z satysfakcją ks. Jarosław Kamiński, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego płockiej kurii, który w diecezji odpowiada za formację duchową nadzwyczajnych szafarzy.
Przejmujący był widok tych mężczyzn głośno i śmiało modlących się w czasie Mszy św., ze złożonymi dłońmi, pozostających na kolanach w osobistej modlitwie po przyjęciu Komunii św. To obraz, na który warto czekać, aby się duchowo zbudować, choćby cały rok, do następnych rekolekcji. Albo i krócej, bo na zakończenie zapowiedziano, że 14 czerwca w parafii Węgrzynowo k. Makowa Mazowieckiego odbędzie się pierwsze spotkanie spotkanie rodzin nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. z całej diecezji.