Przez Gąbin po raz czwarty przeszedł Orszak Trzech Króli.
Orszak Trzech Króli w parafii św. Mikołaja w Gąbinie przeszedł po raz czwarty - i jak co roku zgromadził rzesze wiernych, którzy podążając za Mędrcami oddali hołd Jezusowi. Jego organizatorem był ks. proboszcz Andrzej Świderski i burmistrz Krzysztof Jadczak, nad bezpieczeństwem czuwali gąbińscy strażacy.
Ksiądz proboszcz, odwołując się w homilii do pierwszego pokłonu Mędrców w Betlejem, powiedział: - Trudno im było z tej mozaiki wielobóstwa wybrać prawdziwego, jedynego Boga, którym jest Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba. Więc uczeni mężowie postanowili rozwiązać wszelkiego rodzaju wątpliwości, odwołując się do nauki i pielgrzymując do miejsca, gdzie urodził się wyczekiwany Mesjasz. I właśnie Jemu, w duchu wschodniego zwyczaju, padając na twarz, oddali pokłon i złożyli dary: złoto, kadzidło, mirrę. Ci Mędrcy chcą nam wszystkich powiedzieć, byśmy niezależnie od okoliczności zawsze szukali Pana Boga, zawsze do Niego zmierzali, a gdy już Go znajdziemy, mocno przy Panu Bogu trwali. Chcą jeszcze nam powiedzieć, że na tej drodze ważne są troska o wzrost wiary i życie tym darem.
- Niech każdy z nas złoży w duchu u stóp Nowonarodzonego Pana dary ze swego życia: wyznając wiarę, prosząc o jej umocnienie i o wytrwałość - akcentował ks. Świderski.
Beata Żabka /red.