Dlaczego warto nabyć bożonarodzeniowe ozdoby wykonane w warsztatach terapii zajęciowej?
Piękne choinki z szyszek, wyszywane i ze sznurka, kolorowe stroiki, ozdobne wianuszki, kartki świąteczne, aniołki i skrzaty: wszystko misternie wykonane zachwyca na świątecznych kiermaszach, w których biorą udział uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej przy parafii św. Jakuba Apostoła w Płocku Imielnicy. Niepełnosprawni z pomocą swych opiekunów i instruktorów przygotowują ozdoby, że aż dech w piersi zapiera.
- To wszystko jest proste do zrobienia – mówią chłopcy z warsztatu stolarskiego, którzy m.in. pracowali przy tworzeniu szyszkowych choinek. - Ale potem trzeba było jeszcze wiele czasu i cierpliwości, aby wiele rzeczy poprawić i dopracować. Nad każdą choinką spędziliśmy z naszymi podopiecznymi około tygodnia – dodaje ich instruktorka, pani Kasia. I to dlatego te świąteczne ozdoby są tak szczególne, bo są rękodziełem, i to takich dłoni, które potrzebują wsparcia.
– Przy każdym projekcie pracuje przynajmniej kilka osób. Poszczególne z nich, zależnie od ich upośledzenia, wykonują pewne fazy pracy. Wcześniej dla nich przygotowujemy formy pod choinki, stroiki, czy inne dekoracje, a oni wypełniają je szyszkami, korą, sznurkiem i wieloma innymi materiałami. Misterną pracą przez nich wykonaną jest m.in. oskubywanie szyszkowych choinek z kleju, powoli i dokładnie. Oczywiście, jest przy nich instruktor, który cierpliwie pomaga i kieruje pracami – opowiada Marlena Stachowicz, kierownik warsztatów terapii zajęciowej przy ul. Harcerskiej w Płocku. Efekt jest zdumiewający, bo cały ośrodek już na kilka tygodni przed świętami, jest pełen Bożego Narodzenia, a wykonawcy tych bożonarodzeniowych perełek chcą wziąć udział w świątecznych kiermaszach.
W tym roku uczestnicy WTZ-ów zostali zaproszeni na trzy takie przedświąteczne wydarzenia w Płocku.
Kolorowe ozdoby przygotowane w warsztatach na świąteczne kiermasze nie są jedyną formą przygotowania podopiecznych WTZ-ów do Bożego Narodzenia. – Wielkim świętem dla nich jest udział w rekolekcjach adwentowych w parafii. Bardzo chcą się wtedy wyspowiadać. A oprócz tego jest nasza wigilia. Na warsztatach kulinarnych już praca wre, i są przygotowywane m.in. pierogi na nasze świąteczne ucztowanie – dodaje pani kierownik.