– Mój wybór jest podyktowany miłością. Ten stan idealnie łączy pragnienie ofiarowania się Jezusowi z pragnieniem pozostania w świecie – mówi płocczanka, która została czwartą dziewicą konsekrowaną w diecezji.
Jest sobotnie wczesne popołudnie w katedrze płockiej. – Ma być ślub, a są tylko trzy krzesła? – ktoś pyta uczestników uroczystości, która za chwilę się rozpocznie. Rzeczywiście, w czasie tych zaślubin przed ołtarzem siedzi tylko panna młoda, a za nią dwie świadkowe. Pani Katarzyna przystąpiła do konsekracji tak, jak sobie dawno temu wymarzyła: w prawdziwej, białej sukni ślubnej. – Dlaczego nie ma pana młodego? – turystka z Krakowa mocno zaintrygowana indaguje panie siedzące blisko ołtarza. Odpowiadają z uśmiechem, ale stanowczo: „Ależ On jest!”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka