Nie był to obóz koncentracyjny, ale warunki i stopień znęcania się nad więźniami nie ustępowały najgorszej katowni. Podczas lipcowej uroczystości w Forcie III szef MON zapowiedział, że będzie to miejsce pamięci.
Bicie, głód, cierpienie, ciemności, lęk przed śmiercią – to była nasza codzienność. Działy się tu rzeczy straszne, nie do opisania. Po ludzku nie można zrozumieć tego, co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi. Wracam do tego miejsca po 78 latach. Dane było mi przeżyć i dlatego głośno wołam: „Nigdy więcej wojny!” – mówił w dawnym miejscu kaźni Stanisław Łoniewski ze Związku Kombatantów RP, który trafił tu w 1941 r. jako 12-letni chłopiec wraz z rodzicami i czwórką braci.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka