Około 20 pań przyjechało do Płocka, by przyjrzeć się sobie, swojemu życiu i zmierzyć ze stereotypami, jakie nakłada na nie współczesny świat.
Dla Elizy to było jak powiew świeżego powietrza. Mimo młodego wieku czuła się zmęczona pędem, jaki narzuca życie w Warszawie, i otaczającą ją duchową pustką. Natalia nie miała szczególnych oczekiwań, za to nosiła bagaż niepokojów, którego pozbyła się właśnie tutaj. Różne kobiety, różne doświadczenia i sytuacje życiowe. Mieszkanki Płocka, ale też Łodzi, Warszawy czy Wrocławia poświęciły jeden z kwietniowych weekendów na rekolekcje „Niepokorne po katolicku”. Wyjątkowe było miejsce – sanktuarium Bożego Miłosierdzia, które – jak się okazuje – bywa wciąż „nieodkrytym lądem” nawet dla mieszkanek Płocka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka