– To przygoda życia – mówią ci, którzy wyjechali na Światowe Dni Młodzieży. Czy będą zaczynem dla swych rówieśników w diecezji?
Widziałam papieża z bliska, ale niestety, nie miałam przy sobie telefonu, aby zrobić zdjęcie. Teraz sobie myślę, że może i dobrze, bo bardziej skupiłam się na spotkaniu z nim i słuchaniu jego słów. Naprawdę przeżyłam to wydarzenie – mówi Kornelia Morawska, jedna z ponad 40 uczestników ŚDM z naszej diecezji. Uważa, że warto było znaleźć się w Panamie i znosić wszystkie trudy: upał, gwar i ciasne autobusy. – To jest szczególne i niepowtarzalne doświadczenie, którego nie można zatrzymać dla siebie – wspomina Kornelia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Otłowska