Obraz i relikwie św. Stanisława Kostki nawiedziły płocką katedrę.
Liturgia Mszy św. była sprawowana ze święta Andrzeja Apostoła, w szatach liturgicznych koloru czerwonego. Ks. proboszcz Stefan Cegłowski przypomniał, że rzymskie miejsce pobytu i śmierci św. Stanisława znajduje się przy kościele św. Andrzeja na Kwirynale. Jest więc jakaś duchowa nić łącząca tych dwóch świętych. Tę myśl kontynuował w homilii ks. Krzysztof Ruciński, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
- Dwóch świętych przyprowadziło nas na tę liturgię: Andrzej Apostoł i Stanisław Kostka. Co może być dla nas inspiracją i może pozwolić nam bardziej kochać Chrystusa w Kościele? - pytał się kaznodzieja.
- Tych dwóch mężczyzn łączą dwie rzeczywistości i doświadczenia wiary: wybór i radykalizm - mówił ks. Ruciński. - Wiara bowiem ma być wyborem świadomym i dobrowolnym. Gdy Chrystus powołuje w Ewangelii, mówi: "Jeśli chcesz". To wyraźnie widać w życiu apostoła Andrzeja i Stanisława z Rostkowa. Drugie słowo-klucz z Ewangelii to: "natychmiast" - ono uczy nas radykalizmu. Andrzej zostawił sieci, Stanisław - swoje Rostkowo i majątek. Aby nasza wiara mogła przetrwać, musi być radykalna. Ci święci właśnie uczą nas wyborów w wierze i radykalizmu. Chodzi bowiem o to, aby te dwie rzeczywistości łączyły nas z Jezusem - wyjaśniał diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Zachęcał, aby przy relikwiach modlić się o poruszenie serc młodych ludzi i o dobrych, autentycznych kapłanów, bo przecież spośród młodych wyjdą przyszli duszpasterze naszych parafii.