Czyż św. Stanisława Kostki nie rozumieją najlepiej dzieci i młodzież? To oni przed tygodniem wypełnili jego sanktuarium.
Po raz 36. rówieśnicy naszego świętego przetarli szlak z Przasnysza do Rostkowa. A on spoglądał na nich z wielkiego muralu, który został wykonany na stanisławowy jubileusz w technice 3D przy przasnyskiej farze. Patrzył także z pielgrzymkowych znaków, które zabrano w drogę do Rostkowa, i był z nimi i w deszczu, i w słońcu.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
ks. Włodzimierz Piętka