Po trzech latach biskup płocki ponownie zaprosił młodzież do dyskusji o tym, jakie miejsce widzi ona dla siebie w Kościele, a także jakiego duszpasterstwa i katechezy dziś oczekuje.
Cieszymy się, że jesteśmy słuchani – mówi Aleksandra Szelągowska z Sikorza, uczestnicząca w Synodzie Młodych. – W pierwszym dniu rzeczywiście zostało wylane wiele żalów. W mojej grupie dyskusyjnej tematem był sakrament pokuty. To ważna kwestia, bo spowiedź dla młodych jest bardzo stresująca. Myślę, że najwięcej gimnazjalistów odchodzi z Kościoła właśnie z tego powodu. Grzechy stają się coraz cięższe i spowiedź staje się dla nich większym problemem. Młody człowiek czuje się zagubiony i rezygnuje całkowicie. W dyskusji na początku skupialiśmy się na sobie, a przecież my już jesteśmy blisko Kościoła i Boga. Musieliśmy później skierować myślenie na tych, którzy nie mają związku z Kościołem i szukać odpowiedzi na pytania, jak ich zachęcić do wspólnoty – mówi Ola, która dzięki wygranemu konkursowi wybiera się na ŚDM do Panamy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka