Z płockiej katedry po porannej Eucharystii z bp. Piotrem Liberą wyruszyła 37. Piesza Pielgrzymka Diecezji Płockiej na Jasną Górę.
Hymn "O Stworzycielu Duchu, przyjdź" o 6.00 rano w katedrze to znak, że rozpoczyna się doroczne pielgrzymowanie do Czarnej Madonny. Uczestnicy tej Mszy św. mają szczególny powód, aby modlić się o siły duchowe i fizyczne, aby za dziewięć dni dojść do celu.
- Nasza wędrówka powinna mieć swój jasny cel - mówił bp Piotr Libera w homilii.
Zwrócił uwagę na szeroki kontekst tegorocznej pielgrzymki. - Św. Stanisław wiedział, po co idzie, wiedział, co chce osiągnąć. Całe życie Kostki było wędrowaniem. Ci, którzy walczyli o wolną Polskę 100 lat temu, wiedzieli, do czego dążą, dlatego podjęli bardzo długi marsz. Naszym celem jest Jasna Góra i spotkanie z Maryją. Będzie wam w tej drodze towarzyszył św. Stanisław Kostka. Chodzi bowiem o cel precyzyjny i realny. Tym celem jest nasza przemiana, nawrócenie i praca nad sobą, która wyzwoli nas ze słabości i ciemności grzechu - mówił bp Piotr do pielgrzymów w święto Przemienienia Pańskiego.
W czasie liturgii pielgrzymi modlili się, aby ich błogosławiony trud zaowocował łaskami i przemianą życia.
Jako pierwsza na szlak wyruszyła grupa błękitna.