Mało kto zna patriotyczną działalność franciszkanów z klasztoru w Dobrzyniu nad Wisłą. Dziś lokalna społeczność symbolicznie spłaca dług wdzięczności wobec nich.
Chociaż w środowisku lokalnych społeczników od dłuższego czasu dyskutowano o konieczności upamiętnienia tej historii, wszystko zaczęło się od pasji poszukiwawczej jednego człowieka. Odkrywanie dziejów swojej rodziny doprowadziło historyka i regionalistę Janusza Bielickiego do historii dobrzyńskiego klasztoru franciszkanów i nietuzinkowej postaci gwardiana o. Hieronima Kaczorkiewicza OFM Conv.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka