Paciuszkiewicz to nazwisko dobrze znane wśród osób, które niegdyś były związane z duszpasterstwem osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Ksiądz i ojciec niezapomniany u św. Jana Chrzciciela w Płocku i w sanktuarium św. Andrzeja Boboli na warszawskim Mokotowie. Warto i dziś o nim pamiętać!
Starajcie się, aby nie zawieść zaufania ludzi. W każdym środowisku będą ludzie, którzy wam zaufają. Zawiedziecie ich, kiedy będziecie prowadzić podwójne życie: jedno na eksport, w słowach, a drugie wewnątrz, niedorastające do tamtego – tak kiedyś mówił ks. Mirosław Paciuszkiewicz do kleryków płockiego seminarium. Jego słowa z rekolekcji przed obłóczynami dobrze zapamiętał ks. prof. Henryk Seweryniak.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka