Ukazał się album upamiętniający 450. rocznicę śmierci św. Stanisława Kostki.
Jak napisał we wstępie bp Piotr Libera, jest to „publikacja o człowieku, »z którym wiązano wielkie nadzieje«, i które to nadzieje spełniły się nie tylko w młodzieńcu z Rostkowa, ale w kolejnych pokoleniach katolików na przestrzeni niemal pięciu wieków. (...) Z Rostkowa, niewielkiej wioski mazowieckiej, wyszła bowiem iskra miłości do Boga, która do dzisiaj rozpala serca wielu młodych”. Książka przypomina nie tylko żywot Stanisława, ale przytacza także unikalne dokumenty na jego temat, opatrzone jego autografem, wydobyte z rzymskich i watykańskich archiwów, i przetłumaczone ostatnio z łaciny na język polski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
wp