– W Polsce wciąż potrzeba apostołów prawdy, świadomych, odważnych wyznawców – uważa ks. Wojciech Iwanowski.
Niedawno prawie 130-osobowa delegacja parafii św. Jakuba w Uniecku koło Raciąża pojechała do Warszawy po relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W grupie znalazła się m.in. młodzież szkolna i nauczyciele. Dla wielu osób była to pierwsza wizyta w sanktuarium na Żoliborzu i na grobie kapelana Solidarności i męczennika. – Po tym naszym wędrowaniu dorośli mówili mi: „Muszę tu jeszcze raz przyjechać” – zapewnia ks. Wojciech Iwanowski, proboszcz w Uniecku. Do parafii trafiła cząstka kości ks. Jerzego, a więc relikwie pierwszego stopnia, zamknięte w pięknym relikwiarzu w kształcie krzyża, ufundowanym przez jednego z parafian. Dzięki ofiarom wiernych, zbieranym podczas nabożeństw Drogi Krzyżowej, powstała też figura błogosławionego, stojąca przed kościołem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka