- Wejdź do świątyni brata, aby zrozumieć tajemnicę jedności - wybrzmiało w katedrze mariawickiej.
Nieszporami o Przenajświętszym Sakramencie modlili się chrześcijanie Płocka w ostatnim dniu tygodnia ekumenicznego. Modlili się i ofiarami wspierali uchodźców, odpowiadając w ten sposób na prośbę Polskiej Rady Ekumenicznej
- Zacznijmy nasze wypełnianie woli Jezusa od stwierdzenia, że najlepszym miejscem budowania jedności jest dom Ojca - świątynia mojego współbrata mariawity, protestanta, prawosławnego i katolika. A skoro wejście do domu Ojca ma tak wielką, przemieniającą moc, nigdy nikomu nie odmawiajmy naszej obecności w świątyni współbraci. Niech nigdy, nawet wówczas, gdy będziemy przekonani o słuszności naszych stanowisk, nie padnie słowo "nie wejdę". A jeśli będzie ci trudno tam wejść, niech to będzie wejście mimo wszystko. Mimo naszych pretensji, żalu i faktycznych lub pozornych zranień. W domu Ojca, w świątyniach, wzrok naszej wiary kieruje się w stronę Boga, który nam przypomina, że Jezus należy do Ojca - nie do nas - i nie jest naszą własnością, którą możemy zarządzać w dowolny sposób - mówił w kazaniu ks. prał. Marek Jarosz, rektor WSD.
- Niech różne miejsca, sytuacje i okoliczności jednoczą nas - zachęcał zgromadzonych w mariawickiej katedrze bp Maria Karol Babi.
W liturgii uczestniczył m.in. bp Piotr Libera, ks. protojerej Eliasz Tarasiewicz, ks. Szymon Czembor i duchowni Kościoła Starokatolickiego Mariawitów.