Leśna kolęda i modlitwa łowczych wybrzmiały w płockiej katedrze, w czasie Mszy św. w 95. rocznicę powstania Polskiego Związku Łowieckiego.
Liturgii przewodniczył bp Piotr Libera, który powiedział, że 95 lat istnienia Polskiego Związku Łowieckiego "jest udziałem w budowie ojczystego i niepodległego domu". - Od tylu lat dbacie o kulturę myśliwską w Polsce. Przypominacie te tradycje i je kultywujecie. Za to wam dziękuję na początku szczególnego roku jubileuszowego 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, bo macie w nim swój udział - mówił bp. Piotr Libera.
- Jako Polski Związek Łowiecki chcemy chronić przyrodę i racjonalnie o nią dbać. Spotykając się w płockiej katedrze chcemy też przypomnieć, że płockie tradycje łowieckie sięgają roku 1878. Kilkadziesiąt lat później utworzono Płockie Towarzystwo Racjonalnego Polowania. Ufundowano także sztandar. Warto dodać, że jest to jeden z trzech najstarszych sztandarów łowieckich w Polsce - mówił na zakończenie Mszy św. Marek Zaborowski, prezes płockiego okręgu PZŁ.
Jubileuszowe spotkanie myśliwych z okręgu płockiego było związane z kolędowaniem pod kierunkiem Reprezentacyjnego Zespołu Muzyki Myśliwskiej PZŁ. - Święta Bożego Narodzenia są po to, "aby Pan Jezus nam się przypomniał", abyśmy podali sobie ręce, abyśmy się zjednoczyli i przebaczyli sobie nawzajem. Bóg stał się człowiekiem, a to znaczy, że przy Nim jesteś bezpieczny, że warto walczyć z grzechem i stawać się lepszym - mówił w kazaniu ks. kan. Roman Bagiński.
Główną nawę katedry wypełniły poczty sztandarowe kół myśliwskich okręgu płockiego.