Wtedy jedyny raz zapłakał

Wybitny historyk prof. Jerzy Kłoczowski zmarł 2 grudnia, w wieku niemal 93 lat. Tam, gdzie się urodził, chciał też być pochowany, obok dziadków i żony.

Urodził się w majątku rodziców w Bogdanach, w parafii Krzynowłoga Wielka. „W mo- jej rodzinie żywo wspominana była historia Polski” – opowiadał po latach. – „Kultywowana była historyczna tradycja, na którą składały się zarówno zrywy powstańcze XIX w., jak i świeża pamięć walk z czasów I wojny światowej. Byłem wychowywany na obrazach Artura Grottgera, które były malowane przez moją babkę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Ostrowski