Jeśli jakieś dzieło duszpasterskie ma przynieść owoce, to warto w nie zaangażować już najmłodszych parafian, sięgnąć po sprawdzone i dobre metody oraz – wreszcie – zaangażować w nie księży, rodziców i nauczycieli.
To się sprawdza od czterech lat w przasnyskiej farze. Pomysł wyszedł od ks. Andrzeja Maciejewskiego, proboszcza parafii św. Wojciecha, któremu zależało, aby istniała tam także grupa dla najmłodszych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Wojciech Ostrowski