Bp Mirosław Milewski poświęcił odnowione wnętrze świątyni w Radzyminie i apelował o świętowanie Dnia Pańskiego.
Radzymińska parafia jest jedną z najstarszych parafii w diecezji płockiej, a jej historia sięga XIV wieku. Kościół, najpierw drewniany, potem murowany, był wielokrotnie przebudowywany i remontowany. Obecnie ks. proboszcz Zdzisław Kupiszewski oraz parafianie, także dzięki pieniądzom unijnym, doprowadzili do odrestaurowania środka świątyni. Wymalowano ściany kościoła, przeprowadzono renowację oraz konserwację chrzcielnicy, ambony, stacji drogi krzyżowej, żyrandoli i kinkietów. Nowe oblicze zyskał również ołtarz główny i dwa ołtarze boczne wraz z obrazami.
- Bycie tylko z Bogiem, jeśli się tylko chce, może się wydarzyć wszędzie: w "izdebce swego serca" czy w monumentalnej katedrze. Ale w Radzyminie macie teraz okazję modlić się w kościele z odnowionym wnętrzem, przy trzech odrestaurowanych ołtarzach, chrzcić swoje dzieci przy odnowionej chrzcielnicy oraz słuchać słowa Bożego z ambony, która także zyskała nowy blask - zwracał się do parafian bp Mirosław Milewski. - To zasługa waszego proboszcza i was, ponieważ żaden remont, żaden nowy zakup do kościoła nie byłby możliwy bez trudu gospodarza miejsca, ale też bez wrażliwości i szczodrobliwości parafian. Udowodniliście, że wiecie, iż troska o własną świątynię parafialną, to troska o to, aby Msze św. i wszystkie spotkania modlitewne miały odpowiednią, godną czci Boga oprawę. Z sercem pełnym apostolskiego zapału poświęcę dziś to wszystko, co jest nowe, piękne i co utrwala tutejsze religijne dziedzictwo narodowe.
Mówiąc o odnowionej świątyni, zwrócił uwagę, że z troską o Kościół powinna łączyć się troska o chrześcijańskie przeżywanie niedzieli: - Kościół zawsze będzie ujmował się za tymi, którzy chcieliby dzień święty spędzić na modlitwie i z rodziną, ale z powodów ekonomicznych nie mogą tego spełnić. Pamiętajmy tę prostą katechizmową prawdę, że świętowanie niedzieli to nałożony przykazaniem Bożym obowiązek religijny chrześcijan! I powinien być on w porządku demokratycznym szanowany, a troska o zysk nigdy nie może przeważyć troski o człowieka.
- Troszczmy się o niedzielę - Dzień Pański - w naszych rodzinach, w naszych domach. Uczmy dzieci i młodzież drogi do kościoła parafialnego, a nie do centrów handlowych. Uczmy młodych, jaki zapach ma kadzidło, a nie towary na sklepowych półkach. Z tym apelem zwracam się do rodziców i dziadków, czyli tych, którzy mają realny wpływ na wychowanie młodego pokolenia. Ale proszę także was, drodzy młodzi przyjaciele, nie płyńcie z prądem nowoczesności, nie ulegajcie modom i trendom, które mogą być dla was niebezpieczne! Odkryjcie piękno Kościoła! Znajdźcie swoje miejsce w Kościele! Nie odchodźcie od Kościoła! - apelował bp Milewski.
Dawid Turowiecki