Przez dwa listopadowe dni mieszkańcy miasta mieli możliwość wzięcia udziału w szeregu ciekawych imprez kulturalnych i historycznych, upamiętniających wydarzenia z 1918 i 1920 r. Jak wyjaśnia dr Małgorzata Gos, kierownik Wydziału Oświaty, Zdrowia, Kultury Fizycznej i Sportu w Urzędzie Miejskim w Makowie Mazowieckim, projekt "Maków Mazowiecki dla Niepodległej" to wspólne przedsięwzięcie, poświęcone rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r., realizowane przez burmistrza oraz Miejski Dom Kultury. Jego realizacja była możliwa dzięki dofinansowaniu uzyskanemu z wieloletniego programu "Niepodległa", przewidzianego na lata 2017 – 2021, którego celem jest zwiększenie świadomości Polaków na temat wydarzeń związanych z odzyskaniem i odbudową państwowości. Istotną rolę odgrywa w nim pamięć regionalna.

W programie wydarzenia znalazły się m.in. wykłady i prelekcje dla dzieci i młodzieży szkolnej oraz studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz wszystkich zainteresowanych, a także panel dyskusyjny "Odzyskanie Niepodległości" dla historyków i pasjonatów historii. Wydarzenia związane z odzyskiwanie przez Polskę niepodległości w 1918 r. przybliżyli dr Zbigniew Tucholski z Instytutu Nauki Historii Polskiej Akademii Nauk (prywatnie syn znanej piosenkarki Anny German) oraz pułkownik dr Krzysztof Gaj, historyk wojskowości. Z uczniami spotkali się także rekonstruktorzy, którzy zaprezentowali umundurowanie i uzbrojenie polskich i bolszewickich żołnierzy z 1920 r. Dla dzieci i młodzieży przygotowano również konkursy wiedzy historycznej. - Jesteśmy dumni z naszych licealistów ponieważ niektórzy z nich mieli maksymalną liczbę punktów w bardzo trudnym teście przygotowanym na poziomie akademickim - cieszy się dr Małgorzata Gos.

W Miejskim Domu Kultury została otwarta wystawa historyczna przygotowana przez fundację EKSPONAT i Stowarzyszenie Polskich Muzealników Prywatnych z zasobów Muzeum Oręża i Techniki Użytkowej w Kobyłce, Muzeum Willa Lodusieńka w Warszawie oraz Muzeum Ziemi Makowskiej i Garnizonu Różan w Makowie Mazowieckim. Poza dokumentami i ciekawą ekspozycją broni zaprezentowano tam prace przygotowane przez dzieci i młodzież na konkurs plastyczny.

Najbarwniejszą część wydarzenia był piknik militarny, z udziałem członków grup rekonstrukcji historycznej z Warszawy, Torunia, Włocławka, Bydgoszczy i Przasnysza. Największe wrażenie na licznie przybyłych na makowski rynek widzach zrobiły repliki pojazdów pancernych sprzed stu lat oraz pełna efektów specjalnych inscenizacja walk o Maków Mazowiecki w sierpniu 1920 r. Uczestnicy pikniku mieli okazję bliższego poznania broni i wyposażenia z tamtych czasach, np. biorąc do ręki karabin, uczestnicząc w konkursie rzutu granatem czy wchodząc do czołgu. Chętnych nie brakowało, zwłaszcza wśród najmłodszych.

- Dzieciom bardzo podobała się taka żywa lekcja historii - opowiada druhna Małgorzata Kobylińska z Hufca ZHP Maków Mazowiecki im. Szarych Szeregów. - Z zainteresowaniem słuchały rekonstruktorów, chętnie uczestniczyły w konkursach i z wielkim przejęciem oglądały inscenizację bitwy.

- Chcieliśmy przede wszystkim przekazać wartości historyczne i patriotyczne, krzewić patriotyzm wśród dzieci i młodzieży - wyjaśnia dr Małgorzata Gos. - To było naszym głównym celem. Chcemy też przypomnieć wszystkim mieszkańcom naszego miasta, że tak naprawdę wolność to jest coś, co nie jest państwu dane raz na zawsze. To jest coś, o co trzeba dbać, walczyć i pamiętać na co dzień. To nasze był nasze główne przesłanie. Tego typu impreza z rekonstrukcją została zorganizowana w Makowie po raz pierwszy. Mamy nadzieję, że nie ostatni i tak też planujemy.