– Jechałem tam po coś i dla kogoś, wiozłem ze sobą intencje – mówi Paweł Górski o swojej rowerowej wyprawie przez Europę do Portugalii.
Razem z Dawidem Romanowskim, kolegą ze Śląska, nasz bohater ze Starego Bulkowa (parafia Winnica) wyruszył 10 lipca z Tychów. W sakwach zabrali to, co było niezbędne do drogi i przeżycia niemal ośmiu tygodni w podróży: ubrania, namiot, karimatę, wodę i witaminy, kuchenkę i serwis rowerowy. Jechali przez Czechy, Austrię, Włochy, Francję, Monako, Hiszpanię i Portugalię. Swoją wyprawę zakończyli 31 sierpnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Włodzimierz Piętka