Heros ducha

W Roku Dziękczynienia za życie i dzieło bł. Honorata Zakroczym nawiedziły jego relikwie.

Ojciec Honorat Koźmiński, założyciel wielu rodzin zakonnych, działających w czasach zaborów w ukryciu, spędził w Zakroczymiu 30 lat. Powrócił tu na krótko w znaku relikwii, które peregrynują po ośrodkach kapucyńskich w całej Polsce z okazji 100. rocznicy jego śmierci – narodzin dla nieba. W sobotę relikwiarz przybył do kościoła kapucynów, a w niedzielę relikwie zostały przeniesione uroczyście do kościoła parafialnego. – Ojciec Honorat to prawdziwy heros ducha, niezwykły dar Bożej Opatrzności dla Polski i świata, niedościgły wzór wiary i wypływającej z niej gorliwości. I nie wiadomo tak naprawdę, co bardziej u Honorata podziwiać: osobistą ascezę i zamiłowanie do życia ukrytego czy rozległą aktywność apostolską, m.in. zakonotwórczą, rozpoznawanie znaków czasu czy miłość do ojczyzny, nadludzką pracowitość czy szczególną pomysłowość, odwagę i męstwo czy bojaźń Bożą... – mówił w czasie niedzielnej Mszy św. ks. inf. Wojciech Góralski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

am