Aż 5 tygodni trwała wyprawa maszewskiej drużyny szlakiem wiślanym do Gdańska. Mimo burz, upału i mielizn dopłynęli bezpiecznie.
To już ich trzecia, najdłuższa wodna wyprawa własnoręcznie zbudowaną tratwą. Wiślany spływ z Połańca do Gdańska 1. Maszewskiej Drużyny Harcerzy ZHR „Białe Wilki” im. Rotmistrza Witolda Pileckiego śledziło na Facebooku wiele osób ze środowiska harcerskiego. Razem z „Białymi Wilkami” z Płocka ruszyła na drugiej tratwie żeńska wodniacka drużyna harcerek z Łap pod kierownictwem ks. Józefa Łupińskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka