Hodowcy tych pożytecznych owadów mówią, że poza miodem liczy się coś jeszcze: sama praca pszczół zapylających i kontakt człowieka z przyrodą.
Wszystkie pszczoły, czy to matki, czy robotnice, zwykle z precyzyjną prawidłowością wykonują swoje zadania. Jednak wiele zależy od czynników zewnętrznych, czyli od pogody, pojawiających się chorób, od doświadczenia hodowców i od, niestety, postępującej chemizacji rolnictwa. To problemy, z którymi mierzą się także hodowcy naszego płocko-ciechanowskiego regionu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka