Na pierwszy rzut oka niczym nie różnią się od państwowych placówek. Dopiero po wejściu do środka widać, że to miejsce, w którym pomiędzy górą zabawek dziecko od najmłodszych lat odkrywa to, co najcenniejsze.
Może to szczególna atmosfera przedszkola sprawia, że maluchy są tu śmiałe, otwarte i chętne do rozmów. – Dużo rozmawiamy o Panu Bogu. Uczymy się modlitwy i często się bawimy. Nasze siostry są wspaniałe – przyznają mali wychowankowie Niepublicznego Katolickiego Przedszkola im. Świętej Rodziny w Pułtusku. Prowadzą je siostry służki. Jaka jest ich recepta na dobre przedszkole? – Otaczamy dzieci troską i miłością. Jest to miejsce radosnej zabawy i bezpiecznego poznawania świata. W centrum naszej troski pozostaje zawsze rodzina, pierwsze ogniwo środowiska wychowawczego dziecka – mówi dyrektor s. Iwona Chojnacka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Otłowska