Dzień Matki na Warszawskiej

Kwiaty, słodycze, takie czy inne upominki... 26 maja nie ma chyba dziecka, nieważne w jakim wieku, które zapomniałoby jakie święto w tym dniu obchodzimy. Tymczasem w Ciechanowie - na Dzień Matki, Pracownia Dokumentacji Dziejów Miasta przygotowała coś nietypowego – każdy, kto chciał, mógł przesłać (wraz z fotografią) życzenia dla swojej mamy. 26 maja zostaną one wyeksponowane w gablotach w centrum miasta – na deptaku na ul. Warszawskiej.

- Staramy się realizować różne inicjatywy miejskie tak, by otwierać przestrzeń dla naszych mieszkańców – mówi Joanna Potocka-Rak, I zastępca prezydenta Ciechanowa, inicjatorka powołania Pracowni Dokumentacji. - Dzień Matki, jest dniem nie tylko nas kobiet – matek, ale też naszych dzieci, które pamiętają o nas, a poprzez życzenia, wiersze i tradycyjne laurki, okazują nam swoje uczucia i pamięć, co jest niezwykle miłe i wzruszające. Niestety te wyjątkowe pamiątki trafiają zazwyczaj tylko do szuflady, dlatego postanowiłam stworzyć możliwość pokazania tej wyjątkowej twórczości, w przestrzeni miejskiej. Każda z nas matek, może przeczytać życzenia od swojej pociechy na ciechanowskim deptaku. Taka forma przekazu jest nie tylko wzruszająca, ale też dla każdej z matek będzie stanowić wyjątkową pamiątkę. To będzie wyjątkowy Dzień Matki w Ciechanowie, który na pewno będzie na długo zapamiętany.

Do pracowni przesłano kilkadziesiąt życzeń. Bardzo zróżnicowanych zarówno pod względem formy jak i treści. Są tu laurki, wiersze, zdjęcia, ale też tradycyjne życzenia ujęte w ciekawej formie graficznej. Otwarcie wystawy nastąpi oczywiście 26 maja. - Znajdziemy na niej laurki kilkulatków, ale też spotkamy wiersze i życzenia dzieci dojrzałych, które same są już rodzicami. Wystawa będzie prezentowana kilka tygodni – mówi Joanna Potocka-Rak.

W PDDM planują kolejne wystawy, które mają pokazać, że przestrzeń miejska może być wykorzystana dla lokalnej społeczności. - Czy będzie to Dzień Ojca, trudno mi w chwili obecnej powiedzieć. Jeżeli wystawa zostanie ciepło przyjęta przez naszych mieszkańców, nie wykluczam podobnych inicjatyw. Zależy nam na pokazaniu także w przestrzeni miejskiej, ważnych wartości i więzi rodzinnych o których obecnie często zapominamy – mówi pani wiceprezydent. - Może ktoś przechodząc obok wystawy na Dzień Matki, przypomni sobie o swojej do której dawno nie dzwonił i zadzwoni, to też będzie nasz sukces. O to w tej inicjatywie chodzi. Przypominamy o ludziach którzy są najważniejsi, a niestety dzisiejsza codzienność ma duży wpływ na amnezję rodzinną i społeczną. Dlatego nie zapominajmy pędząc, co jest ważne, a co ważniejsze - dodaje Potocka-Rak.

A oto jeden z nadesłanych tekstów: "Dziękuję Ci Mamo za tę fajną koszulkę / Za książeczkę do kolorowania po pierwszym szczepieniu

Za spodnie teksasy / Za opatrunek na rozbitym kolanie

Za wymówki po wywiadówce / Za wycieczkę do zoo

Dziękuję Ci Mamo za życie / Za opiekę

Za łzy radości i smutku / Za wyrozumiałość i karcące słowo

Za to, że byłaś i jesteś cudowna /

Dziękuję Ci Mamo za miłość

Ukochanej Mamie Basi – Marek".