W Civitas Christiana w Płocku o przesłaniu fatimskim i o współczesnych strukturach zła.
- Przemienia serca, ratuje świat - objawienie Matki Bożej z Fatimy wciąż jest aktualne - przekonywał w płockiej siedzibie stowarzyszenia Civitas Christiana ks. prof. Ireneusz Mroczkowski. Mówił o przesłaniu z Fatimy i o współczesnych strukturach zła. - Jak daleko rozchodzi się to światło objawień? W jaki sposób dotyka i przemienia serca i struktury świata? Spójrzmy na objawienia Matki Bożej z 1917 roku w szerszym kontekście społecznym i moralnym struktur, które wtedy funkcjonowały, aby się przekonać, w jaki sposób objawienia rzucają światło na sumienia oraz dają nadzieję na ocalenie świata - mówił prelegent.
Zwrócił uwagę na jakość rodziny i tradycyjnej wiary. - Łucja, Franciszek i Hiacynta pochodzili rodzin bardzo biednych, ale solidarnych i niezwykle ze sobą zżytych. Objawienia ukazują też jakość tradycyjnej wiary, w której była kształtowana trójka pastuszków: dzieci umiały odmawiać Różaniec i określone modlitwy, znały Matkę Bożą. W ich objawieniach splatają się bodźce pochodzące z Wysoka z wyobraźnią małych dzieci, ukształtowaną w określonych warunkach społecznych. Wizjonerzy w swej prostocie byli realistami; potrafili znieść niedowierzanie, a nawet wrogość i wielkodusznie przejąć się prośbą Maryi, aby modlić się za grzeszników. Te dzieci były jakby na wulkanie, bo na początku nie znalazły wsparcia ani w rodzinie, ani w Kościele. A mimo to objawienia pokazują siłę tych podstawowych struktur, w których funkcjonowały dzieci fatimskie: rodziny, wiary i Kościoła - mówił ks. prof. Mroczkowski.
Zwrócił też uwagę na ówczesne struktury społeczno-polityczne: rodzące się wtedy systemy bezbożne i totalitarne, trwającą I wojnę światową i rewolucję w Rosji. - W orędziu jest ukazany ścisły związek między indywidualnym nawróceniem i zmianą tych struktur - zauważył ks. Mroczkowski. - W objawieniach z 1917 roku wybrzmiewa jak refren: jeśli będziecie czynili pokutę i jeśli się nawrócicie... wojna się zakończy, a Rosja się nawróci; jeśli będziecie oddawali cześć Niepokalanemu Sercu Maryi... oddali się groźba drugiej, straszniejszej wojny. Wizja piekła ma tylko wzmocnić siłę nawrócenia, a Różaniec ma chronić przed karą - wyjaśniał ksiądz profesor.
Pytał również o aktualność przesłania fatimskiego. Zauważył, że wciąż trwa czas męczenników i chrześcijan prześladowanych, jak to ukazuje trzecia tajemnica fatimska, w zlaicyzowanej zachodniej Europie trwa swoista droga krzyżowa Kościoła, w sumieniach zanika poczucie grzechu i pojawiają się różne formy banalizowania miłosierdzia, następuje kryzys rodziny i brak powołań kapłańskich i zakonnych. - Wysychająca duchowo Europa woła, abyśmy na nowo wsłuchali się w aktualność tych objawień - dodał ks. I. Mroczkowski.