Noc Muzeów to wydarzenie, które cieszy się niezwykłym powodzeniem. Z tej okazji, 13 maja w kościele parafialnym pw. Bożego Ciała w Makowie odbył się koncert muzyki klasycznej.
W czasie koncertu wybrzmiały najpiękniejsze arie operowe i musicalowe melodie. Nie zabrakło największych przebojów mistrzów scen teatrów muzycznych i klasycznych dzieł kompozytorów polskich.
Dla publiczności zaśpiewali artyści Teatru Wielkiego Opery Narodowej, Warszawskiej Opery Kameralnej, Filharmonii Narodowej, Artystycznego Zespołu Wojska Polskiego i scen warszawskich: Agata Marcewicz-Szymańska (sopran), Piotr Rafałko (tenor), Robert Szpręgiel (baryton), Małgorzata Piszek (fortepian), Tadeusz Melon (skrzypce) oraz Ryszard Nowaczewski (scenariusz i prowadzenie).
W przerwach między kolejnymi występami prowadzący koncert nawiązywał do historii nocy muzeów Publiczność zgromadzona w makowskiej świątyni zgotowała artystom owację na stojąco.
Na zakończenie koncertu głos zabrali ks. Stanisław Dziekan, proboszcz parafii farnej oraz Cezary Kołodziejski, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Makowskiej. Podzielili się oni swoimi wrażeniami z koncertu, wyrazili słowa uznania dla artystów i złożyli im podziękowania.
- Chcieliśmy przybliżyć mieszkańcom tradycję tej nocy, a także ukazać bogate zbiory sakralne gromadzone przez lokalnych miłośników historii. Doszliśmy do wniosku, że warto zaszczepić tę ideę i otworzyć drzwi świątyń, aby pokazać świat na co dzień niedostępny. Aby uatrakcyjnić tę noc, przygotowaliśmy koncert muzyki klasycznej, znanych śpiewaków występujących zarówna na deskach Opery Narodowej, jak i za granicą. Jestem przekonany, że zorganizowanie takiego wydarzenia w ramach jednej dużej krajowej akcji sprawiło, że zainteresowanie było bardzo duże. Mamy tyle sakralnych skarbów do pokazania, że warto tym się pochwalić. Przecież nasze kościoły są wielkim dziedzictwem kulturowym - mówi Cezary Kołodziejski, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Makowskiej.
Po koncercie na uczestników nocy muzeów czekało zwiedzanie kościoła i wystawy eksponatów sakralnych. Wystawę stanowiły zarówno obrazy świętych, szaty liturgiczne, modlitewniki.
Większa część ekspozycji pochodziła z prywatnej kolekcji Tadeusza Bonisławskiego i Stowarzyszenia Historycznego Protector. Niektóre eksponaty były zapożyczone z sąsiednich parafii.
Organizatorem wydarzenia było Towarzystwo Miłośników Ziemi Makowskiej. Stowarzyszeniu udało się pozyskać wsparcie finansowe z samorządu woj. mazowieckiego.