W obliczu kryzysów małżeńskich i rodzinnych trzeba wrócić do podstaw – do budowania i wzmacniania relacji.
W Polsce wyraźny skok w liczbie rozwodów odnotowano w 2007 r., w czasie fali emigracyjnej do zachodnich państw. Obecnie rozwodzi się średnio około 63 tys. par rocznie. Mazowsze i wielkie miasta zdecydowanie przodują w niechlubnej statystyce rozpadów małżeństw. To dane przytoczone podczas jednego w wykładów w czasie trwania Płockich Dni Pastoralnych dla duszpasterzy i liderów świeckich z naszej diecezji. Sesja pod hasłem: „Idźcie i głoście... w rodzinie i przez rodzinę” w dużej mierze poświęcona była właśnie przyczynom rozpadów małżeństw sakramentalnych, ich kryzysom i trudnościom, a także zadaniom duszpasterstwa, które otacza opieką takie związki. O swojej pracy opowiadało trzech duszpasterzy: z Krakowa, Drohiczyna i Zakroczymia, pokazując, że takie osoby i małżeństwa, które pragną być w Kościele, nie są na jego peryferiach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka